wtorek, 30 października 2007

Ania i Michał

Wsi spokojna wsi radosna... i rozbujała przyroda jak na środek maja przystało.
...i wpadlismy do Babci Ani, która na pytanie czy nie chcemy pić otrzymała moja pochopną odpowiedź: "TAK, a najlepiej mleko prosto od krowy :)" Jak sie okazało mleko się szybko znalazło ...ale niestety prosto od krowy to za duże ryzyko :) i mój żoładek na pewno by tego nie zniósł...

0 komentarze:

Archiwum

Obserwatorzy

  © Blogger template 'Photoblog' by Ourblogtemplates.com 2008

Back to TOP