Ania i Błażej
...i napięci rośnie :) Środek lipca, środek sezonu. Zaczęło się tradycyjnie, ale już od początku było wiadomo, że spotkały się dwa temperamenty i z biegiem czasu będzie coraz ciekawiej :)
...jeszcze ostatnie spojrzenie, ale juz wiadomo ze Ania została przeznaczona innemu...
...tak, tam wysoko nalezy szukać natchnienia, wsparcia i cierpliwości do bycia razem
Plener. Zaczęło się namiętnie, ale juz od początku było wiadomo, ze będzie coraz goręcej...
...zwariowanie...
...namiętnie...
...i jeeeszczeee namiętniej....
...a zar lał się z nieba ....
...a oni stali skąpani w słońcu... i własnych namiętnościach. ...dopiero, chłodne szklane tafle przyniosły ukojenie rozgrzanych zmysłów. ....a przecież to i tak tylko namiastka tego co można było pokazać ;-)
0 komentarze:
Prześlij komentarz