Po niewielkim zwolnieniu tempa prowadzonych wspomnień spowodowanym moderniacją strony internetowej czas wrócić do obranej jakiś czas temu drogi i przyspieszyć tempa podsumowań roku 2007. Za progiem stoi bowiem nowy rok a przecież dopiero kończymy lipiec 2007 :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz