Małgosia i Krzysiek
Małgosia i Krzysiek wskoczyli do mnie na sam plener. Nie mogłem fotografowac ich ślubu i wesela poniewaz termin miałem juz zajęty.
Mimo ze nie znaliśmy sie a widzieliśmy się poraz pierwszy w dniu pleneru bardzo szybko udało nam się nawiązać kontakt i skutecznie wspólnie bawić robieniem zdjęć. Efekty naszej zabawy w sloneczny czerwcowy dzien mozna obejrzec ponizej.
0 komentarze:
Prześlij komentarz