Beata i Adam - już małżeństwo
Z Beatą i Adamem znamy się jeszcze z sesji narzeczeńskiej, którą mielismy wczesną wiosną - tutaj
Ale ponieważ czas biegnie szybko już w czerwcu spotkalismy się na plenerze slubnym. Zaczelimy romantycznie, potem zaczal padac deszcz i przelozylismy drugą częć sesji. Beata zdazyla sciac w miedzyczasie wlosy :) i po kilku tygodniach dokonczylismy sesje w upalny lipcowy chociaz wietrzny dzien. Tym razem bylo nietypowo i momentami niebezpiecznie :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz