Marta i Sebastian
Wszystkie formalności z Martą i Sebastianem załatwialismy via mail / telefon. Pierwszy raz zobaczyliśmy sie 2 godz. przed ich slubem przed Pałacem Branickich (tam też da się robić zdjęcia :) ).
MiS niestety nie mieli czasu na zdjęcia plenerowe innego dnia, pogoda też nie była zbyt łaskawa a i napewno stres przedślubny dawał sie we znaki. Ale na chwię udało im sie o wszystkim zapomnieć i wspólnie ze mną popracowac nad pamiatkowymi zdjęciami.
1 komentarze:
Również jestem zdania że można zrobić oryginalne zdjęcia nawet w tak licznie nawiedzanym miejscu przez pary młode jak pałac Branickich. Dobra robota Marcin.
Prześlij komentarz