Randka na Manhattanie ? Czemu nie :)
Ponad rok temu przedzwonila do mnie Kasia i zapytala czy podjąłbym się zrobienia zdjęć ślubnych w USA. ...w sumie czemu nie pomyślałem :) Ale z drugiej strony tłuc się taki kawał, starać o wizę (niby dlaczego ja muszę a Amerykanie jak chcą przylecieć do Polski NIE - upakarzające) sporo zachodu. Potrzebowałem jakiegoś dodatkowego bodźca. I okazało się że tym bodźcem stała się mozliwość zobaczenia NYC, a właściwie Manhattanu i zrobienia w nim dwójce fajnych ludzi kilku zdjęć.
Nie ma co ukrywać mój apetyt fotograficzny na NY został jedynie pobudzony, bo to rzeczywiście niesamowite miejsce ...moze kiedyś uda się tam wrócić :)
7 komentarze:
Marcin Dryl i NYC ;] To co? Następny przystanek to pewnie Hong Kong.
Marcin - wielkie gratulacje !
Życzliwie Ci zazdroszczę takiej przygody. Świetne zdjęcia i proszę o więcej.
pozdrawiam - robert
Marcin rewelacja!!! Miejscówki świetne, to jest to czego tu w Polsce brakuje...
Kurcze, juz dawno nie widziałam tak fajnych zdjęć plenerowych :) Nic tylko pozazdrościć :)
A dziękuję Dominiko. Miejsce, fajna para zrobiły swoje... Pozostał tylko niedosyt, że tak krótko i nie wiadomo czy jeszcze kiedys pojawi sie taka okazja :)
Swietne fotki , super sesja !
Prześlij komentarz