Iza i Tomek

Zaczęło się nie szczególnie. Wszystko wskazywało na to , że zaraz spadnie deszcz. Tomek na przywitanie oznajmił że są zestresowani, a juz w drugim zdaniu zapytał co mają właściwie robić. ...Tylko Iza pięknie się uśmiechała i wlewała promyk nadziei ...że może jednak coś owocnego wyjdzie z tego spotkania fotograf <-> Iza i Tomek. Oceńcie sami a z Iza i Tomkiem spotkam się jeszcze w sierpniu podczas ich ślubu i sesji plenerowej :)